GEJE24 - Geje online

Lodzik za pomoc

2023-03-03 11:40
W końcu wydarzyło się coś czego nigdy bym się nie spodziewał. Kilka dni wcześniej wprowadził się na mojej osiedle bardzo fajny koleś,kilka razy wcześniej widziałem go w innej części miasta ale nigdy bym się go nie spodziewał u mnie.
Lodzik za pomoc

Facet był bardzo dobrze zbudowany,na oko miał około 35 lat, na większości ciała miał zajebiste tatuaże co jeszcze bardziej mnie podniecało. widziałem go przeważnie rano i wieczorem jak wychodził z psem,zawsze ubrany był w szary sportowy dres i czarną kurtkę,kilka razy widziałem jak przez spodnie drapie się po jajach co bardzo mnie podniecało, kilka razy nawet waliłem sobię myśląc o nim. Pewnego wieczoru wracając sobię normalnie na chatę zobaczyłem go lekko podpitego, znowu był ubrany w te zajebiste dresy w których idealnie odznaczał się jego kutas. Nie mogłem oderwać wzroku od jego krocza, była dość późna godzina więc nikogo za bardzo nie było na ulicy, byłem tylko ja i naprzeciwko mnie tylko on, był dość dobrze wstawiony więc za bardzo nie zwracał uwagi że wgapiam się w jego fiuta. Ale w pewnej chwili wydarzyło się coś czego nigdy bym się nie spodziewał,jest trzy metry ode mnie i nagle zatrzymuję się odwraca się w stronę trawnika, wyciąga fiuta i zaczyna lac, jego fiut mimo to że w spoczynku był dość spory i bardzo apetyczny. Sam również zatrzymałem się jak sparaliżowany i nie wiedziałem co ze sobą zrobić, cały czas wgapiając się w jego penisa. stałem dosłownie dwa metry obok a gościu wogole nie zwrócił na mnie uwagi, ale w pewnej chwili tak go machnęło że skończył na ziemi. Myślę sobie to jest świetna okazja żeby bliżej przyjrzeć się jego fiutowi. Podchodzę do gościa on coś tam mówi do siebie pod nosem, zapytałem go:
-Może pomóc panu wstać
Ku mojemu zdziwieniu odpowiedział mi:
-no jakbyś mógł to pomóż mi wstać
Złapałem go za rękę i ciągnąłem aby pomóc mu wstać, kiedy już stał na nogach,ja i tak trzymałem go za rękę, jego kutas ciągle był poza spodniami. nagle powiedział:
-dobra ziomuś, dzięki ale już sobię poradzę
w tym momencie go puściłem a nim znowu zaczęło machać, szybko złapałem go za rękę żebym znowu nie musiał zbierać go z ziemi bo nie był zbyt lekki, trzymam go za ramię i mówię:
-no chyba sobie jednak nie poradzisz, ale mieszkam w pobliżu to mogę ciebie podprowadzić
gościu odpowiedział mi:
-jakbys mógł to byłbym ci bardzo wdzięczny, tylko wiesz co? - zapytał
ja zdziwiony zapytałem się:
-co?
-Moglbys mi pomóc się odlać bo zaraz się zleje
Gdy usłyszałem te słowa zrobiło mi się aż gorąco ale bez zbędnych pytań wziąłem jego kutasa do reki, był jeszcze ciepły i mokry po wcześniejszej próbie sikania, powiedziałem mu:
-dobra lej
Zaczął lać a ja kierowałem strumieniem jego moczu,gdy widziałem że delikatnie zacząłem bawić się jego kutasem i strzepujac z jego resztki moczu, bardzo się podniecilem mój kutas rozrywał mi już spodnie ale nie mogłem dać po sobie tego poznać, nagle powiedział:
-dobra, nie pierdol się z tym, chowaj go i idziemy
jak powiedział tak też zrobiłem schowałem jego kutasa do spodni i poszliśmy. po drodze coś tam mówił do siebie pod nosem ale nie zwracałem na to uwagi,w głowie cały czas miałem to co przed chwilą zaszło. po kilku minutach byliśmy już pod klatką dał mi klucze abym otworzył drzwi do klatki, następnie otworzyłem drzwi do jego mieszkania, weszliśmy, posadziłem go na łóżku,i czekałem chwilę na rozwój wydarzeń, po chwili zaczął ściągać kurtkę rzucił ją na ziemię, następnie zdjął bluzę razem z koszulką, w tym momencie mój kutas znowu zaczął o sobie przypominać, chciałem się jak najszybciej stamtąd wymiksowac aby tego nie zobaczył, ale niestety zaczął nalegać żebym wypił z nim jeszcze browara za to że mu pomogłem, jakaś nie miałem odwagi odmówić więc się zgodziłem. powiedział żebym poszedł do kuchni i z lodówki wziął dwa browary,tak też zrobiłem. wróciłem po około minucie a on już siedział w samych bokserkach, i drapał się po jajach, nosił przylegające bokserki więc zajebiście odznaczał się jego kutas. otworzyliśmy piwo wzielismy po łyku a nagle gość złapał mnie za udo i zaczął deliketnie mnie obmacywać, w głowie mam tysiące myśli nie wiem co robić, po chwili jego ręka wędruje coraz wyżej w stronę mojego kutasa. nagle mówi:
- wiem że we dwóch tego chcemy
I w tym momencie złapał mnie za głowę zaczął namiętnie całować, język pchał mi po same gardło, jednocześnie obmacując mojego kutasa. w tej chwili wiedziałem że spełnia się jedno z moich marzeń, więc ja również złapałem go za głowę i zaczelismy się namiętnie całować, jedną ręką trzymałem jego głowę a drugą wsadzałem w jego bokserki, zacząłem delikatne masowac mu huja a ten z chwili na chwilę stawał się coraz większy, w pewnej chwili przestał mnie całować i złapał mnie za włosy i kazał ssać jego kuasa. wziąłem go do buzi był już dość nabrzmiały, a jednocześnie zajeżdżał potem i moczem co bardzo mnie podkręcało. ssałem go powoli aby szybko nie spuścił się a ja chciałem się ja najdłużej bawić się jego kutasem, ale mu się to chyba nie podobało i po chwili dowiedziałem się że lubi ostrzejsze zabawy. złapał mnie za włosy i zaczął wpychać mi swojego kutasa po same gardło, on cały czas miał zamknięte oczy i jęczał z rozkoszy. aż nagle nie wytrzymałem i zacząłem się dusić i kaszleć wtedy na chwilę wyjął swojego wielkiego huja, miał chyba ze 20cm. ale po chwili znowu wsadził mi go do buzi i zaczął mnie ruchać w buzię coraz szybciej a on jęczał coraz głośniej, nagle tak przyspieszył tempo że znowu zaczęłam się dusić ale tym razem za bardzo go to nie interesowało. za chwilę poczułem w mojej buzi ogromną porcję jego nasienia i usłyszałem tylko jak krzyczy:
- O TAK KURWA
Jeszcze chwile trzymał kutasa w mojej buzi po czym go wyjął i powiedział
- Robisz lepsze lody niż moja była, na dzisiaj to wszystko ale niedługo masz znowu do mnie wpaść bo jak nie to sam cię znajdę.
oczywiście powiedziałem mu że wrócę i wyszedłem
i to by było na tyle, dajcie znać w komentarzach czy chcecie drugą część.

Dodaj komentarz

Dodaj
Ten wpis nie posiada komentarzy. Ale Ty możesz to zmienić ;)
© 2013-2024 PRV.pl
Strona została stworzona kreatorem stron w serwisie PRV.pl